Więcej nie znaczy lepiej!

Jesteś tu: zdalniej.pl » Rynek telepracy » Porady » Pozostałe porady » Więcej nie znaczy lepiej!

Felieton Leszka Rycharskiego, eksperta Zdalniej.pl.

Więcej nie znaczy lepiej!Pamiętacie czasy szkolne? Czy nauczyciel oceniał wkład pracy, czy może ostateczny rezultat? Jedni uczniowie uczyli się cały weekend, a inni na przerwie przed klasówką. Ewaluacja dotyczyła jednak wyłącznie efektu nauki. Jeśli jesteś pracodawcą, zadaj sobie pytanie, czy wolisz zatrudniać ucznia, który uczy się 2 pełne dni i otrzymuje tróję, czy tego, który dostał piątkę, a nie uczył się prawie wcale?

To nie oznacza, że nie cenię ciężkiej pracy. Wręcz przeciwnie! Jednak jestem przekonany, że nasz CZAS to zbyt cenny zasób, by go marnować na bezproduktywną pracę. Ciężka praca powinna być mądrą pracą.

Wyobraźmy sobie dwóch lokalnych kurierów, którzy mają dostarczyć paczkę na drugi koniec miasta. Jeden robi to pieszo, a drugi dojeżdża samochodem. Pierwszemu zajęło to cały dzień i nie można mu odmówić, że się przy tym ciężko napracował. Drugi poświęcił na to pół godziny i nie uronił nawet kropli potu. Na tym polega różnica między głupią a mądrą pracą.

Naturalnie przykład z kurierami był dość oczywisty i był tak skonstruowany, że nie sposób się z nim nie zgodzić. W praktyce zawodowej nasze codzienne obowiązki służbowe są często na tyle złożone i skomplikowane, że bardzo trudno jest odróżnić pracę głupią od pracy mądrej. Choć prawdą jest, że zmiana organizacji pracy może poprawić wyniki nawet o kilkaset procent, to bez jakiejkolwiek pracy i tak nie będzie żadnego efektu. Dlatego efekt pracy rozumiem jako mnożnik 3 czynników:

Efekt = Praca x Organizacja x Talent

„Praca” to wysiłek przeznaczony na wykonanie zadania. „Organizacja” oznacza sposób wykonywania pracy. „Talent” to naturalna predyspozycja do danego zajęcia.

Najbardziej niedocenionym elementem w powyższym równaniu jest właśnie Organizacja. Zamiast poświęcać na coś więcej czasu, zamiast zostawiać na nadgodziny, zamiast tracić życie osobiste, następnym razem przemyśl, czy możesz uzyskać lepszy efekt poprzez zmianę sposobu wykonywania pracy.

Na tym polega właśnie tajemnica telepracy. Praca zdalna pozwala zoptymalizować organizację pracy, a to właśnie powoduje generowanie lepszych wyników, przy mniejszym wysiłku.

Możecie spytać, że skoro to takie oczywiste, to dlaczego nikt o tym mówi? Dlaczego nie jest to standard? Otóż nauka mówi o tym od bardzo dawna, menedżerowie po prostu nie chcą słuchać. W średniowieczu palono naukowców, którzy twierdzili, że Ziemia nie jest płaska. Dziś piętnuje się telepracowników, którzy mają odwagę powiedzieć, że nie chcą dojeżdżać do biura, bo to bez sensu.

 


Poleć znajomym: 

Dodaj komentarz

Twój email nie jest nigdy rozpowszechniany. Wymagane pola oznaczone są *

*
*