Pracodawcy obawiają się telepracownik z powodu izolacji wpadnie w depresję i będzie mniej produktywny. Boją się także, że pracownik zdalny nie będzie tak kreatywny, jak osoby z biura, które przecież zawsze na spotkaniu mogą zrobić burzę mózgów.
Teraz mogą spać spokojnie, ponieważ naukowcy z Yale przebadali wpływ burzy mózgów na jakość i ilość pomysłów. Badano dwie 48-osobowe grupy studentów. Pierwsza podzielona była na 12 zespółów, które miały „brainstormować”, natomiast w drugiej wszyscy studenci mieli pracować osobno.
Wynik badań zaskoczył naukowców, ponieważ okazało się, że osoby pracują samodzielnie dostarczyły dwa razy więcej rozwiązań na przedstawiony w eksperymencie problem. Oczywiście mówimy tylko o pomysłach, które były wykonalne i efektywne.
Jaki z tego wniosek? Praca umysłowa w odosobnieniu przynosi lepsze rezultaty niż taka sama praca, lecz wykonywana w grupie.