Chwilówki zdalnie – bez wychodzenia z domu

Jesteś tu: zdalniej.pl » Rynek telepracy » Porady » Pozostałe porady » Chwilówki zdalnie – bez wychodzenia z domu

W dobie Internetu i smartfonów nasze życie wydaje się być coraz prostsze. Przez telefon zamówić możemy nie tylko zakupy do domu, ale także skorzystać z usług finansowych. Niekiedy by dostać pożyczkę wystarczy wysłać jedynie SMS – pieniądze na koncie mogą pojawić się nawet po 15 minutach.

Badania pokazują, że dla wielu osób liczy się czas i prostota. To czynniki stawiane coraz częściej nad cenę danego produktu. Tak jest chociażby w przypadku pożyczek chwilówek, które nie wymagają spotkań z doradcami czy wizyt w biurze. Chwilówkę możemy wziąć zdalnie nie wychodząc z domu. Jak t wygląda w rzeczywistości? Szczegółów dostarcza porównywarka chwilowo.pl – udzielająca szybkich chwilówek.

Zdalne chwilówki w 15 minut

„W przypadku tego typu produktów wszystko zostało dopracowane na ostatni guzik. Cała procedura zajmuje maksymalnie 15 minut po czym pieniądze znajdują się już na naszym koncie. W skrócie wygląda to tak:

    • klient wysyła SMS ze swoimi danymi i kwotą pożyczki o jaką chce się ubiegać,
    • zautomatyzowane systemy weryfikują jego dane w bazach BIK, KRD, BIG,
    • po pozytywnej weryfikacji wniosek dostaje status „OK”
    • klient musi potwierdzić swoje dane osobowe wykonując prosty przelew bankowy z prywatnego konta,
    • jeśli dane podane w wiadomości SMS są identyczne z tymi, które widnieją na otrzymanym przelewie w firmie pożyczkowej – chwilówka jest wypłacana automatycznie.

Wszystkie czynności wymagają jedynie nadzoru 1 lub 2 pracowników. W ten sposób udziela się tysiące pożyczek dziennie. Wszystko dzięki specjalnie przygotowanemu oprogramowaniu do tego celu. Jedynym ograniczeniem są banki, które zwykle nie wykonują przelewów między sobą w weekendy. Zapewne i ten problem zostanie rozwiązany w bliskiej przyszłości.”

Prostota za wszelką cenę

Prawie każdy z nas wie co to chwilówka i jeśli nie wie ile ona kosztuje, to może sobie jedynie wyobrażać. Nie są to produkty tanie i dla wszystkich. Zwykła chwilówka kosztuje około 10-25 % całej kwoty pożyczki. To bardzo wysoka opłata za 30 dni kredytowania niewielkiej kwoty.

Tak samo proste jest udzielenie pożyczki chwilówki jak i jej splata lub przedłużenie. Odpowiednio zatytułowane przelewy bankowe są wyłapywane przez system, dzięki czemu już po kilku minutach przychodzi nam SMS o zaksięgowaniu spłaty kredytu lub przedłużeniu.

Analizy prowadzone przez firmy pożyczkowe pokazują, że aż 20% osób korzystających z usług tych firm wolą zapłacić dużo więcej i mieć pieniądze „na już” niż przez 2 dni załatwiać papiery wymagane przez banki. Standardowa pożyczka gotówkowa w banku to minimum 1 dzień załatwiania formalności i kilka wizyt w banku. W przypadku chwilówki potrzeba jedynie 15 minut. Co do prowizji bankowej, jest ona niekiedy 10-krotnie mniejsza niż w firmach pożyczkowych, ale i tak wiele osób wybiera właśnie parabanki co pokazuje, że prostota liczy się dla nich bardziej niż cena.

Naukowcy twierdzą, że w przeciągu kilkunastu lat nawet 50% usług oferowanych na rynku dostępnych będzie w trybie online. Mowa tutaj nawet o konsultacjach lekarskich, egzaminach, szkoleniach, zakupach, czy nauce. Pozostaje tylko pytanie czy takie upraszczanie wszelkiego typu codziennych czynności nie wpłynie negatywnie na nasze zdrowie. W końcu by zrobić zakupy chociażby w sklepie spożywczym, potrzebujemy około 45 minut czasu, a dokładniej ruchu. Upraszczanie wszystkiego może pociągnąć za sobą większą ilość chorób cywilizacyjnych, które dotykać nas będą we wczesnym wieku. Zatem jeśli jesteś fanem upraszczania wszystkiego, zaoszczędzony czas powinieneś przeznaczyć na zdrowy tryb życia – uprawianie sportów, spacery, czy częste podróże.


Poleć znajomym: 

Komentarze (2)

  1. vip
    Napisany 20/10/2014 o 13:50 | Link

    Niestety, ale ten pośpiech na dobre nam nie wychodzi jak przepłacamy prawie wszędzie. Ja bym tego nie nazywał wygodą tylko lenistwem. No bo jeśli za kredyt gotówkowy w banku zapłacimy 10 razy mniej niż za chwilówkę w parabanku to jak to inaczej nazwać? No nie dziwiłbym się gdyby to bogaci korzystali z chwilówek. Bieda raczej nie ma nic do roboty więc papiery do banku mogą sobie zbierać dla zabicia nudy.

  2. Napisany 24/08/2015 o 10:26 | Link

    ksiazka zostala wponwadzora do sprzedazy przez samoobslugowy system a wydawca nie mial do niej praw. mimo wszystko nie wydaje mi sie zeby amazon mial inne wyjscie.

Dodaj komentarz

Twój email nie jest nigdy rozpowszechniany. Wymagane pola oznaczone są *

*
*